Test Kawy - przyszła się najeść, czy jej zależy?

Published 2023-11-01
🔴 Wspieranie kanału: shorturl.at/qNT23
🔴 Donacje: tipply.pl/u/paweldsm

⭐ Social Media: twitter.com/PawelDSM
www.instagram.com/druga_strona_medalu/
www.facebook.com/DrugaStronaMedalu
www.facebook.com/PawelDSM

⏩ Badania, które polecam dla mężczyzn chociaż raz w roku:
Morfologia
Testosteron Całkowity
Estradiol (e2)
Prolaktyna
Kortyzol
FSH, LH
Testosteron Wolny
SHBG
Glukoza na czczo
Insulina na czczo
Cholesterol całkowity
HDL
LDL
Trójglicerydy
Bilirubina
ALT
ASPT
GGTP
TSH
FT3
FT4
Żelazo
Poziom witaminy B12
Poziom witaminy D3 - 25(OH)D3

⏩ Link do kliniki gdzie możesz sprawdzić te badania:
biomedclinic.pl/product/konsultacja-trt/

All Comments (21)
  • One przekazują sobie jak nażreć się za darmo, my przekazujemy sobie jak dimać za darmo i jak nie zostać wydimanym . Jakie to piękne, kiedy równouprawnienie jest stosowane w obu kierunkach :D
  • @joreone
    Gdy byłem na etapie poszukiwań mojej przyszłej żony (jestem obecnie od 10 lat w szczęśliwym związku małżeńskim), a Paweł nawet nie myślał pewnie, że założy kiedyś ten kanał na YT bo YT był wtedy "w powijakach". Na podstawie obserwacji swoich kolegów, którzy wydawali często sporo pieniędzy na randki, z których niewiele wynikało, opracowałem swoją metodę "testów" potencjalnych partnerek. Wyglądało to mniej więcej tak: Umawialiśmy się w jakimś przyjemnym miejscu typu park, najczęściej od wiosny do wczesnej jesieni na spacer lub rower, kiedy aura była sprzyjająca i spacerowaliśmy/jeździliśmy bez zobowiązań i wymuszonych rytuałów w ładne zakątki, które znałem. Czasem brałem też gitarę (że niby wracam z lekcji choć byłem samoukiem) żeby pograć sobie i zobaczyć przy okazji czy dziewczynie też się to spodoba. Często spotykałem się z pozytywnymi reakcjami na taką "randkę" i te znajomości często przeradzały się z coś głębszego. Niestety zdarzało mi się kilka razy dostać ostrzeżenie w postaci braku chęci ze strony dziewczyny na taką formę spędzania czasu, a w miejsce tego była mowa o kinie bądź restauracji (w domyśle ja płacę) i wtedy wiedziałem już, że z taką osobą nie wejdę w interakcje. Pamiętajcie Panowie: Najwyższą wartością jaką możesz dać drugiemu człowiekowi/dziewczynie jesteś Ty sam! Twój uśmiech, rozmowa, Twoja pasja. Jeśli one od samego początku będą tym gardzić to i Wy na zasadzie lustra i sprzeciwu wobec takiego zachowania musicie gardzić również nimi zmuszając je do refleksji nad swoim zachowaniem. Jeśli nie my to nikt tego nie zrobi.
  • @raphaelm4199
    Pierwsza, najwazniejsza zasada i wbijcie to sobie do swoich "pustych lbow" (nie chce nikogo obrazic) jest, ze na pierwsza randke idziesz na cos, aby sie dobrze poznac. Czyli kawa, spacer ewentualnie pizza (nie jest droga). Ty masz tam rozmawiac i sie poznawac, a nie podziwiac menu w restauracji i zrec. Do restauracji zapraszasz TYLKO kogos, kogo juz dobrze znasz i wiesz, ze jest tego warta. Sorry, ale nie zrobisz na nikim dobrego wrazenia biorac do drogiej restauracji (nawet, jak masz pieniadze) prawdopodobnie bedziesz zwyklym frajerem albo zwyczajnie od pierwszej randki nauczysz ja rozpieszczania. Inna kwestia jest to, ze dobrze wychowana kobieta nie zgodzi sie na tego typu pierwsza randke.
  • @javawicode
    Ja miałem ostatnio okazję jak się umówiłem na kawę, za którą zapłaciłem, to potem przenosząc się w inne miejsce już na piwo tego samego dnia, dziewczyna/kobieta, sama zaproponowała miejsce i powiedziała, że w rewanżu teraz stawia. To było miłe i nie spotkałem się do tej pory z tym.
  • @przenim9383
    To jeszcze pikuś! Jak znajomy zaproponował kiedyś TAKIEJ kawę w kawiarni, to usłyszal, że kawę to ona piła już w domu... Zdaje się że oczekiwała wizyty u: złotnika, perfumerii, shoppingu w drogich butikach ciuchowo-torebkowo-butowych, a potem zniesienia tych fantów z taksówki pod drzwi jej domu i na koniec by rzekła: potem się zdzwonimy...
  • @matles6323
    Ty chyba na prawdę rzuciłeś robotę, częstotliwość filmów i streamow potężna, nie żebym narzekał. Pozdro
  • @Dekameron_
    cześć dziewczyn jest sprytniejsza, rozmawialem z takimi co mowią, że proponuja pol na pół, lub placenie na pierwszej randce, gdy facet odpowiedni status prezentuje, bo pozniej to sobie odbiją.
  • @pawelflorian5442
    Nigdy w życiu na pierwszą randkę do restauracji 😤 spacer i ewentualnie kawa w łapę. Kiedy wszystko gra zwykły spacer jest bardzo zadwowalajacy
  • @user-lj4lh3zu3y
    Mam lepszy test, podjeżdżasz Renault Laguna II z 2002r i szybko się dowiesz jakie są jej priorytety... Sprawdzone
  • @michazega2574
    Ja idę o krok dalej, jest ryzyko ale i zabawa lepsza. Po posiłku (oczywiście o ile panna się zgodzi) kladziecie na stole dwie karty płatnicze i kelner/ka wybiera. Mówię Wam mina kelnera kiedy ona płaci (poniekąd z jego winy) bezcenna👌🏻
  • @KONDIST
    Wybiera najdroższą potrawę z menu, to już wiesz.
  • @vlodeklukasz1065
    Nie ma jednej uniwersalnej rady dla wszystkich.Chociaż może jedna jest: po co się spotykacie?Jeśli dla poznania siebie to szukacie cichego spokojnego miejsca i rozmawiacie.Jeśli dla rozrywki to faktycznie można stosować te żałosne sztuczki z kawiarniami itp. Jeśli z dziewczyną będziecie się nudzić siedząc w aucie,czy gdzieś na spacerze,albo w muzeum,bez rozpraszaczy,to znaczy,że to nie jest poważne i albo koniec,albo pozostaje opcja rozrywkowa.Kiedyś ,po spacerze ,już w aucie wyjąłem wcześniej kupione banany dla posilenia się i oczywiście zostało to potraktowane przez dziewczynę jako test, śmiech i przekomarzanie,wyszło super i posiłek tani i smaczny. Przede wszystkim nie bądźcie obłudni.Jeśli chodzi o seks to nienachalnie,ale aluzyjnie, jeśli chodzi o poważny związek to oczywiście musi być przyciąganie,ale zero chamskich aluzji.Ja to już mam dawno za sobą,ale przyglądam się,bo to część kultury wciąż zmieniającej się i niestety upadającej.
  • @tomaszmarud6736
    Ostatnio byłem w sklepie odzieżowym. Jakaś Julka kupiła sobie ciuchy za 250 zł....okazalo się, że jej zabrakło na karcie hajsu. Jak można ostatnie pieniądze rozjebać na jakieś ciuchy? A później w domu co taka dziewucha je? Tynk ze ściany?
  • @kimasstatek1328
    Paweł opiszę w skrócie historię jaka mi się wydarzyła ponad rok temu, bo komu bym jej nie opowiedział opinie są różne. Spotkałem się z dziewczyną we Wrocławiu. Wiadomo spacer, rozmowy w pewnej chwili przechodzimy koło restauracji i z jej strony padło ,,może wejdziemy coś zjemy ". Oczywiście weszliśmy restauracja taka na poziomie dosyć każdy zamówił swoje. Gdy skończyliśmy jeść dziewczyna nagle poszła do łazienki za potrzebą. To co mnie zastanawia do dziś to fakt co można robić w łazience 20 minut. Kelnerka co chwilę przychodziła uregulować rachunek w końcu mówię ,, ok niech Pani policzy całość zapłacę ". Pani wyszła z łazienki i do końca spotkania nie padło żadne zdanie ile, czy się dołożyć kompletnie nic. Na drugi dzień się upomniałem o zwrot kasy za obiad oczywiście ze sporym zdziwieniem Pani wysłała mi hajs na konto, ale to już było nasze ostatnie spotkanie. Argumentowała to tak ,, myślałam, że jak zapłacisz będziesz się czuł lepiej z tym". Po tej akcji oczywiście znajomość się urwała co ciekawe owa Pani pytała często naszego wspólnego kolegę przez którego ją poznałem czy coś nie mówiłem o niej xD. Także Panowie pierwsze spotkania spacery, parki żadne restauracje czy wożenie królewny swoim autem za frajer. Podobną sytuację miał mój kumpel poszli do knajpy z dziewczyną ( bodajże z Tindera ). Laska zamówiła najdroższą pozycję ziemniaki, łosoś. Przyszło do płacenia i zonk ona nie ma karty. Kelner stoi czeka kolega twardo przy swoim że on ją tylko zaprosił na kawę nie obiad i za kawę zapłaci. W końcu bingo dziewczyna idzie do kurtki karta się znalazła. I teraz klu tej historii kilka miesięcy temu nasz wspólny kolega ją poznał i też się spotkali. Dziewczyna opowiada mu na spotkaniu, że poznała typa, który narobił jej wstydu w restauracji przy płaceniu. Połączyliśmy fakty i wyszło haha świat jest mały.
  • @martyna4732
    Oczywiście. Na pierwszym spotkaniu kobieta, która ma w sobie trochę taktu nie będzie proponowała wizyty w restauracji z gwiazdką Michelin a nawet często powstrzyma się od zamówienia "obiadu". My kobiety działamy tak, ze gdy mężczyzna nam się podoba to nie za bardzo mamy ochotę jeść. Zresztą dla mnie facet, który wydałby 500 zł na kolację na pierwszej randce to byłby red flag, ponieważ: nie zna mnie dobrze a wydaje spore sumy pieniędzy (albo desperat albo pozer, który nie ma czym zaimponować) od razu do głowy by mi przyszło, że robi tak z innymi kobietami a co za tym idzie, ze wydaje pieniądze na głupoty i nie jest to solidna partia, która da mi poczucie bezpieczeństwa.
  • @JohnBlack-dd7om
    Kobieta z klasą nie upomni się o kasę za napoje ale jeśli jest inteligentna to domyśli się że uciekłeś do kibla celowo, by to ona zapłaciła, i uzna cię za sknerę lub cwaniaczka-manipulanta, lub że nie masz kasy. Wówczas nigdzie dalej z tobą nie pójdzie, chyba że jesteś dla niej tak atrakcyjny że mimo to zaryzykuje dalszą część spotkania. Takie otwarcie drzwi do restauracji by je potem zamknąć za nią i zniknąć jest zwyczajnie chamskie, wypadałoby wyjaśnić dlaczego tak postępujesz, bo jeśli tylko z powodu kosztów napojów które jej zwróciłeś, znowu wychodzisz na prostaka, sknerę, gościa bez kasy który umawia się po to by wykorzystać kobietę finansowo. Słabe to, z kim wy się wgle umawiacie że tak kalkulujecie? Jeśli jest dla was atrakcyjna, i nie mówię tu tylko o wyglądzie, to chyba chętnie idziecie na to spotkanie i nie w głowie wam kalkulacja kto płaci i ile płaci 🤨
  • @adikztv6371
    W zasadzie to dlaczego w ogóle brać pod uwagę ewentualność wydawania kilkuset złotych na osobę którą widzi się pierwszy raz? Nawet gdyby robiła super wrażenie. Nie wystarczy kawa / herbata / piwo na którkie spotkanie?
  • @AZ14101
    kolega zaprosił do kawiarni swoją dziewczynę aby w delikatny i nie raniący sposób powiedzieć jej, że chce zakończyć z nią związek. Bardzo się bał tej chwili i martwił, że ona ciężko to zniesie. Kiedy powiedział jej to co miał powiedzieć ta (ku jemu zdumieniu) zapytała czy nie chciałby jej zafundować jeszcze jednego ciastka. Taki ciasteczkowy potwór z niej wylazł na koniec.
  • @StepsisterStuck
    Zawsze zapraszam kobietę na kawę i spacer po parku aby zobaczyć na czym naprawdę jej zależy. Do tego torba orzechów w plecaku jakby po drodze trafiły się wiewiórki lub kruki i przy okazji zobaczysz jak traktuje zwierzęta, czy jest wrażliwa i troskliwa 💁‍♂️
  • @tomaszmarud6736
    Zapraszam na obiad gdy sam jestem głodny i jemy. Dla mnie testem jest rozmowa przed spotkaniem. W czasie takiej rozmowy telefonicznej czy korespondencja Whatsup jest bardzo miarodajne z kim masz do czynienia. Zostawię 100 zł po obiedzie to mam to gdzieś. Planuje max 4 spotkania w miesiącu to te 400 zł na wyjście z kimś do restauracji dla mnie też jest przyjemną odskocznią od dnia codziennego. Jeśli pierwsze spotkanie jest ok i ona zaprasza mnie na drugie wtedy ona i ja zdajemy sobie sprawę, że ona płaci. Normalna kobieta zapłaci wtedy na 2 spotkaniu za nasz posiłek. Tak jest zdrowo. Tak bywa zazwyczaj.